Portugalia pokonuje Holandię w finale nowego turnieju UEFA
Portugalia jeszcze w 2014 r. nie wyszła z grupy Mistrzostw Świata, podczas gdy Holandia zdobyła brązowy medal na tym turnieju. Pięć lat później zespół Fernando Santosa przystępował do Ligi Narodów jako mistrz Europy, a Oranje jako kadra, która opuściła ostatnie dwa wielkie turnieje. Aktualna weryfikacja formy obu drużyn nastąpiła w finale Final Four nowego turnieju UEFA.
Ostatnie sukcesy jakie osiągała Portugalia miały odzwierciedlenie na boisku. Mistrzowie Europy od początku dominowali nad Holendrami i prowadzili grę. Zepchnęli Oranje do głębokiej defensywy. Podopieczni Ronalda Koemana ograniczali się jedynie do sporadycznych kontr. Żadnej z nich nie zakończyli strzałem. W przeciwieństwie do Portugalczyków, którzy oddawali mnóstwo uderzeń. Jednak ich liczba nie przełożyła się na precyzję.
Precyzji zabrakło również Georginio Wijnaldumowi, który miał doskonałą okazję zaraz po wznowieniu gry. Przegrał jednak pojedynek sam na sam z Ruim Patricio. Zawodnik Liverpoolu próbował nieudolnie przelobować bramkarza. Nieudolną interwencją kwadrans później popisał się kolega Wijnalduma – Jasper Cillessen. Golkiper Barcelony nie zdołał odbić uderzenia zza pola karnego Goncalo Guedesa i piłka wylądowała w siatce. Holendrzy próbowali odgryźć się za stratę gola, lecz brakowało im jakości w ofensywie. Co więcej, kolejne ataki pozwalały Portugalczykom na groźne kontry i tylko słaba skuteczność snajperów uchroniła Oranje przed dotkliwszą porażką. Zupełnie inaczej wyglądał również kapitan Portugalii Cristiano Ronaldo. Przyzwyczaił nas on do częstych dryblingów, indywidualnych akcji oraz brania spraw w swoje ręce. Jednak zupełnie inaczej wyglądał lider Portugalczyków w tym meczu. Cofał się przy rozgrywaniu, znajdował partnerów i mimo, że bywały momenty, w których mogliśmy doświadczać przebłysków jego geniuszu, to jednak w tym spotkaniu przybrał rolę kapitana, który rozprowadza piłki i pomaga w kreowaniu akcji. Jak widać również w tym potrafi on zabłysnąć wielką klasą.
Tym samym Portugalia została pierwszym zwycięzcą Ligi Narodów w historii. Nadal nie jest znana przyszłość rozgrywek, jednak dla części drużyn będą one przepustką do awansu na mistrzostwa Europy. Kto będzie tym szczęściarzem dowiemy się dopiero po zakończonych eliminacjach.